Jeszcze wszystko nie posiane, z części i tak zrezygnowałam, ziół i kwiatów nie będzie w tym roku, a to co posiane woła "gwałtu rety" - plewić!!!
No i co robić pierwsze? Siać czy plewić oto jest pytanie.
Widok na mega zarośnięty warzywnik |
Zebrało mi się na sianie koniczyny. Tylko jakiś miesiąc za późno. Ale co tam sieję. Żeby siać najpierw trzeba przygotować. Metodą widłowo-ręczną. Widłami rozluźniam ziemię, rękami wyciągam chwasty. I tak kawałek po kawałku. Kręgosłupowi (osobistemu) nie bardzo się to podoba, ale za to głowa się uspokaja, myśli przestają gonić jak oszalałe. O rety - ja tu odpoczywam 😉(tylko potem się ruszać nie mogę 😄).
Widły, a na pierwszym planie wysiane i zaściółkowane ogórki i kukurydza |
Ręce |
Z małych kawałków zebrał się całkiem spory kawał. Ale to jeszcze nie koniec.
To zaściółkowane słomą to posiane ogórki, a po obwodzie kukurydza. Ciekawe czy tak zarośnie jak warzywnik?
B. w przypływie (chwilowej?) pasji do ogrodnictwa zajął się malinami. Obecnie już widać że maliny to maliny, a koniczyna to koniczyna. Przedtem niekoniecznie.
Ogarnięte maliny i koniczyna przez B. |
Teraz o wale albo nawet o wałach.
W kwietniu był obsiewany wał nr 1, jak popadnie, znaczy co się sypnie. Sałata (różna), rukola rzodkiewka, koperek. Na początku maja wyglądało to tak (to po lewej). A pod koniec maja tak (to po prawej).
Wał pierwszy, 12 maja |
Wał pierwszy 27 maja |
Rzodkiewka z wału, radość niesamowita - własne jedzenie. |
Wał drugi już nie miał tyle szczęścia, był później obsiany dopiero w maju i tylko w części, szpinakiem.
Dostojnie zarastający wał nr 3, 12 maja |
Wał 2 ze szpinakiem na pierwszym planie, zaściółkowany i posiana cukinia jeszcze nie widać |
Szpinak na wale się nie udał. Poszedł w kwiaty i nasiona, a nie w liście. Może za dobra ziemia, może za gęsto wysiany, może w nieodpowiednim czasie (np. dzień owocu a nie liścia). Może wszystko naraz. Nie zbieram szpinaku. Zostawiam na nasiona, z nadzieją że się rozsieją same.
Szpinak posiany już w innym miejscu. Cukinia na wale wzeszła. Zobaczymy jak się uda.
A w międzyczasie, przy okazji rośnie sobie wał nr 3, zaczęty w listopadzie zeszłego roku.
Urośnięty wał 3, na drugim planie wał nr 2 |
Wał nr 3 z drugiej strony z podeschniętym zielskiem |
Budowanie wału 3 zakończę tego lata, jak się ciut odrobię (odrobię?? - czy to w ogóle możliwe ?)
Widok na ziemniaki i bób, trzeba podpisać żeby znaleźć |
Tu już lepiej wygląda |
Ziemniaki i bób zaściółkowane |
Te bocianie gniazda w środku chwastów to zaściółkowana posiana dynia (bliżej) i posadzona z rozsady zakupionej (dalej) z nadzieją że zdominuje chwasty |
A na koniec niezamierzona, ale za to okazała uprawa czarciego żebra - w rowie. O takie wielkie urosło.
Gigantyczne czarcie żebro. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz